czwartek, 23 lutego 2017

SPIERZCHNIĘTE I POPĘKANE USTA? - MAŚĆ Z WITAMINĄ A TO ICH POGROMCA

Twoim problemem są spierzchnięte, popękane, piekące usta? A może ostatnie przeziębienie i katar zostawiły podrażnioną i czerwoną skórę wokół nosa? Ja nie mam już takich problemów odkąd zaczęłam używać ochronnej maści z witaminą A.  



storczyk, tubka z maścią, jasny koc







JAK STOSOWAĆ MAŚĆ Z WITAMINĄ A ?


Maść jest przeznaczona do użytku zewnętrznego. Wystarczy nanieść cienką warstwę na skórę i zostawić do wchłonięcia. Maść jest skuteczna dzięki zawartości retinyl palmitate/pro-retinolu, który jest najsłabszą, bezpieczną formą witaminy A. Działa ochronnie, przyśpiesza i regeneruje skórę. Pomaga w jej odbudowie. Dodatkowo ma działanie przeciwwolnorodnikowe.

Maść najlepiej sprawdza się na : 

  • Spierzchnięte i popękane usta. Kupiłam ją właśnie w tym celu. Już od bardzo dawna borykałam się z przesuszonymi ustami, które pieką i dodatkowo nieestetyczne wyglądają. Stosowałam różne balsamy i pomadki jednak efekt był marny albo krótkotrwały. Maść nakładałam na noc a rano budziłam się z nawilżonymi i odżywionymi ustami, bez śladu suchych skórek. Efekt utrzymywał się cały dzień. 

  • Zajady. Jeżeli masz z nimi problem zastosuj maść z witaminą A. Przyśpieszy ona regenerację skóry, sprawi że będzie ona nawilżona i mniej narażona na pękanie. 

  • Przesuszone i spękane dłonie. Maść pomoże w ich regeneracji i odbudowie naskórka. Należy nałożyć preparat na dłonie, wmasować i zostawić do wchłonięcia. Tutaj sprawdzi się także sposób z nakładaniem rękawiczek na noc. 

  •  Suche łokcie i kolana. Wystarczy je regularnie smarować aby zapomnieć o tym problemie. 

  • Sucha skóra twarzy . Wiele osób stosuje maść jako krem ochronny przed wyjściem z domu w mroźne dni oraz jako maseczkę przywracającą nawilżenie skóry. Cienką warstwę maści nakłada się na twarz i po upływie około 20 minut resztki usuwa się płatkami kosmetycznymi. Jednak ja nie jestem zwolenniczką tych zastosowań ze względu na głównie obecną w składzie wazelinę, która tworzy okluzję na skórze, uniemożliwia jej oddychanie, zapycha pory skóry. Punktowe nakładanie maści np na ślady i przebarwienia potrądzikowe to lepsze wyjście. 

  • Szorstkie, popękane pięty. Wystarczy przed snem nałożyć grubszą warstwę maści na skórę stóp nie zapominając o ciepłych skarpetkach. Rano nasza skóra stóp powinna być zregenerowana, odbudowana i gładka. 

  • Jako odżywka do paznokci. Wmasowywana w paznokcie i skórki sprawia, że stają się mniej łamliwe oraz nie rozdwajają się. 
Maść można kupić w każdej aptece za około 4 zł. Warto ją mieć zawsze pod ręką ze względu na jej uniwersalność oraz skuteczność. Maść zawsze znajduje się w mojej kosmetyczce.




Moi drodzy czy wy również używacie tej maści? Może macie jakieś nowe pomysły na jej zastosowanie? Piszcie w komentarzach. 

Pozdrawiam Paulina

21 komentarzy:

  1. Używałam i byłam z niej zadowolona. Dziękuję, że mi o niej przypomniałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie kupiłam maść z witaminą A trzy dni temu. Jest naprawdę cudowna. Używam jej zamiast kremu do twarzy i jako balsam do ust. Efekty widać już kolejnego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jako balsam do ust spisała się w stu procentach. Jednak jako krem do twarzy dla mnie odpada, jest za tłusta.

      Usuń
  3. strasznie się cieszę że wkoncu coś na suche łokcie. od jakiegoś czasu się z tym zmagam a nie przypuszczałem że coś tak taniego może pomóc

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dobrze nawilża i regeneruje suche łokcie.

      Usuń
  4. wstyd rzec że tej maści jeszcze nie miałam;p

    OdpowiedzUsuń
  5. O tak! Ta witamina na wiele zastosowań! :) Uwielbiam używać jej na wypryski i sińce pod oczami :) Właśnie w przed chwilą w dodanym poście również o niej wspomniałam :)

    Pozdrawiam, Podkowaa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam o zastosowaniu pod oczy, jednak ja ze względu na wazelinę zrezygnowałam.

      Usuń
  6. ja stosowałam maść z witaminą a na takie drobne wypryski, które kiedyś miałam na ramionach:)

    OdpowiedzUsuń
  7. ooo ciekawe. :) Muszę sobie to gdzieś zapisać :) Dodaję do obserwowanych. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ahhh ta wit A, super ma zastosowanie, też często używam takiej maści

    serdecznie zapraszam do siebie, www.ZjemCiKlapki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Numer jeden w mojej kosmetyczce ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dzisiaj kupiłam maść z witaminą A i mam nadzieje, że również sprawdzi się u mnie :) Spierzchniete usta to moja zmora jesienno-zimowa i mam wrażenie że pomadki nivea tylko pogarszają sprawę i jeszcze bardziej wysuszają.
    Mi osobiście spodobał się zapach tej maści bo w składzie jest aromat cytrynowy :)

    OdpowiedzUsuń

Twój każdy szczery komentarz jest mile widziany.